Łabski Szczyt sąsiaduje ze Szrenicą od zachodu oraz ze Śnieżnymi Kotłami i Wielkim Szyszakiem do strony wschodniej. 1471 m n.p.m. sprawia, że jest to trzeci najwyższy szczyt w polskiej części Karkonoszy. Część masywu leży też po stronie czeskiej i warto wiedzieć, że znajduje się tam źródło Łaby, czyli jednej z największych rzek Czech i Niemiec.

Tradycje górskich wędrówek uprawianych nie tylko z konieczności, ale i dla przyjemności, zaczęły się na łabskich szlakach już w XVII wieku. Z czasem, kiedy turystyka górska popularyzowała się, pierwszą chatę dla pasterzy i myśliwych zastąpił budynek schroniska, który później został rozbudowany.

Spotykają się tu ze sobą szlaki wędrówkowe, jest to więc bardzo popularne miejsce. Docenią je z pewnością miłośnicy turystyki górskiej w dawnym stylu. Elektryczność na szczycie zapewnia agregat, a miejsce nadal nie popadło w hotelową „manierę” i jest przyjazne dla wszystkich. Nie znaczy to jednak, że brakuje tu wygód – do dyspozycji gości jest sala biesiadna i wygodne pokoje w przystępnych cenach.

Lokalizacja na przecięciu szlaków sprawia, że blisko stąd do wielu karkonoskich atrakcji. Można wybrać się podziwiać Śnieżne Kotły lub na Mokrą Przełęcz, gdzie jest przejście graniczne do Czech. Atrakcje zapewniają też drogi podejścia na Łabski Szczyt – warto wybrać trasę szlakiem niebieskim ze Szklarskiej Poręby i przejść na czerwony przy Śnieżnych Kotłach, ewentualnie zdecydować się na szlak żółty. Istnieją też dojścia z Michałowic i Jagniątkowa. Niezależnie od decyzji, na wyprawę na Łabski Szczyt trzeba zarezerwować sobie około 3 godzin.